Open Office – darmowemu koniowi …

by

in

Ja wiem, że darowanemu (lub jak tam to było) koniowi nie patrzy się w zęby, ale dobija mnie Open Office 2.3. Widzę ogromną regresję stabilności w stosunku do np. 2.0 (nie mówiąc o wersjach 1.x). Piszę artykuł i jak to zwykle bywa potrzebuję wrzucić formuły, tabele, wykresy. Co krok to crash. Właściwie bez powodu. Jestem OGROMNIE rozczarowany, nie mówiąc o wkurzeniu na terminy 🙁